piątek, 24 czerwca 2011

Bagno 2011

Tytuł prawie jak Euro 2012 ;)
No właśnie obiecywano na Euro sieć dróg. I co? I zdechło!
Zdenerwowałam się, bo mieli nam zbudować obok bagna ekspresówkę do Warszawy. Zbudować mieli w 2012, potem 2013, a teraz się mówi o 2020.
Mieli zbudować też obwodnicę autostradową Warszawy, krzyżującą się z ekspresówką, z nowym mostem... prognoza - na następne euro. Albo na świętego Bigdy.
Tylko siąść i płakać.
Na dzień dzisiejszy dojazd do centrum w godzinach porannych szczytów zajmuje około 2,5 godziny.
A bagno rośnie radośnie. Zanim się wybudujemy, to brzozy zostaną pomnikami przyrody

Fotka z przodu.


Fotka brzózek z naszego lasku.


I na koniec rodzynek na torcie. Czyli z innej beczki. Bu po kolacji. A raczej brzuch Bu po kolacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz