poniedziałek, 31 października 2011

Spotkanie z pradziadkami - fotorelacja

W Górach Bystrzyckich nostalgiczna jesień.
Pradziad i Prababa już niestety starutcy. A i sama Spalona zmieniła się. Młode krzaczki wyrosły na duże drzewa, stary jesion dokonał swojego żywota. Na łące pasą się już całkiem inne konie. Chata starego Łuczaka rozpadła się zupełnie.
Tylko góry niezmienne.

Zmów jesień przyszła i nie ma na to rady.
Przynajmniej w Polsce.
Trzeba wyjechać na Seszele :)








2 komentarze:

  1. Ale szczęściara!!!
    Fajowych facetów masz ;) w szczególności ten w czapeczce, ehhh... czemuż ja taka stara :) :)

    śliwka

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, tylko patrzeć jak ten w czapeczce ruszy na podryw ;) Dzięki Śliweczko. Niestety nie wiem o czym do mnie piszesz, przecież jesteś piękna i młoda. No kurcze bez przesady!!! No!

    OdpowiedzUsuń