wtorek, 12 czerwca 2012

meszki atakują

Kurcze jestem cała w kropki. Meszki mnie zjadły przed burzą.
Dziś basen z Bu i małe szuranie. Sukces - szuram już 18 minut z 30 sekundową przerwą związaną ze skurczem mięśni w boku.
Cały trening wyglądał tak:
10 min marsz
18 szuranie
10 spacer

Dzisiejsza niedokładna mapka. Szuranie zielony, chodzenie żółty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz