W tym tygodniu wszystkie zaplanowane aktywności są wykonane, poza dzisiejszym bieganiem, które z racji braku męża odkładam na jutro (nie to że bez męża nie biegam, po prostu ktoś musi dzieciaka popilnować).
Obmierzyłam się centymetrem. Pomiar niezbicie pokazał, że moja talia wynosi 68 cm. Najlepsze jest to że kiedyś moje udo miało tyle w obwodzie...
Z okazji 70% wyprzedaży kupiłam krótkie spodenki i bluzeczkę.
I porównanie przodu.
czerwiec 2012 lipiec 2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz